sobota, 12 listopada 2011

Biurko

Biurko.
Wymiary: 80 cm na 60 cm.
Stan względnego porządku, czyli:

1. krem nawilżający do twarzy na dzień
2. otwieracz do piwa fundowany przez Wojciecha Filemonowicza
3. pięć malutkich agrafek
4. jedenaście kasztanów, w tym trzy duże
5. kostka do lampy
6. puder do twarzy, dwie sztuki, jeden prawie nowy, drugi prawie zużyty
7. drucik
8. notes z gumką
9. kilka luźnych kartek z różnymi zapiskami
10. domowej roboty album "Niedziela (nie) na wsi"
11. książeczka zdrowia dziecka
12. zeszyt biurowo-pracowy
13. trzy płyty CD
14. "Wprowadzenie do pisania prac magisterskich z nauk teologicznych"
15. skierowanie do lekarza specjalisty
16. dwie naklejki "dzielny pacjent"
17. kalendarz na rok 2011
18. "Wampetery, foma i granfalony"
19. "Twój maluszek" z października
20. blok listowy z rozpoczętym, sześciostronicowym listem
21. stojące lusterko
22. pół klamerki do prania
23. wysuszona chusteczka nawilżana
24. bilet MPK za 1 zł
25. szara reneta
26. pendrive
27. kałamarz z atramentem HERO
28. korektor do twarzy
29. niebieski pasek od szlafroka
30. zielony ręcznik (średni)
31. butelka ze smoczkiem
32. nożyczki
33. telefon prywatny
34. telefon służbowy
35. zegarek na rękę
36. aparat cyfrowy (kompakt)
37. sukienka dziecięca (na dwulatkę)
38. portmonetka
39. list reklamowy z UPC
40. ulotka reklamowa mebli Forte
41. paragon: jaja pakowane za 3,70
42. instrukcja montażu wiszącej lampy
43. ulotka filmu "Dystrykt 9"
44. reklamówka "Panów z Pitchfork" z adnotacją wydawcy na odwrocie
45. "Dziennikarstwo śledcze. Teoria i praktyka w Polsce, Europie i USA"
46. "Źródła informacji dla dziennikarza"
47. pusta koszulka na dokumenty
48. "Dziennikarstwo"
49. kolejny paragon
50. książeczka reklamowa Nestle
51. "Godzina 21:27"
52. "Strzeż się psa"
53. termometr elektroniczny
54. laptop z myszką
55. dwa łokcie
56. obrus

I nie pytajcie, jak wygląda stan względnego bałaganu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz